Skip to main content

BlackRock planuje stworzyć jednolity rynek ETF-ów w Europie i uruchomić transgraniczny fundusz ETF

Spółka BlackRock – największy na świecie podmiot zarządzający aktywami (w tym także lider rynku funduszy ETF) – opublikowała 4 czerwca informację (którą przytoczyły m.in. agencja Reuters i Financial Times), że w ciągu najbliższych miesięcy planuje stworzyć jednolity rynek dla funduszy ETF w Europie poprzez uruchomienie nowego funduszu ETF, który ominie istniejące dotąd przeszkody systemowe i dzięki temu zredukuje koszty transakcyjne oraz przyciągnie większą liczbę inwestorów. Firma ujawniła, że współpracuje w tym zakresie z Euroclear Bank – międzynarodową grupą finansową z siedzibą w Brukseli oferującą usługi w obszarze działań posttransakcyjnych. Nowy fundusz ETF iShares ma odwzorowywać wyniki benchmarku europejskiego rynku akcji, będzie mógł być przedmiotem obrotu w całej Europie, a transakcje tym instrumentem będą rozliczane właśnie przez Euroclear.

Obecnie fundusze ETF w Europie są emitowane i notowane na jednej lub kilku krajowych giełdach papierów wartościowych – w efekcie w końcu marca br. 1962 fundusze ETF i instrumenty typu ETP były notowane na 23 giełdach i posiadały 6222 linie notowań. Transakcje tymi instrumentami finansowymi (podobnie jak pozostałymi) są następnie rozliczane w krajowym depozycie papierów wartościowych w państwie, w którym transakcja została przeprowadzona. W sytuacji, gdy inwestor znajdujący się w jednym państwie chce kupić lub sprzedać tytuły uczestnictwa funduszu ETF notowanego w innym kraju, musi posiadać konta depozytowe w obu państwach, aktualizować stan każdego z nich (odnotowywać zmiany pozycji) oraz postępować zgodnie z zasadami prawnymi dotyczącymi działań posttransakcyjnych obowiązującymi w obu krajach. Proces ten, zdaniem BlackRocka, jest skomplikowany, kosztowny i czasochłonny.

Spółka chce obejść ten system poprzez uruchomienie funduszu ETF posiadającego międzynarodową strukturę, co ma oznaczać, że transakcje mają być rozliczane w jednym miejscu (na wzór rynku amerykańskiego). BlackRock ma nadzieję, że taka uproszczona struktura będzie stosowana jako wzór w przypadku kolejnych transgranicznych funduszy ETF, co potencjalnie powinno zwiększyć płynność, obniżyć koszty transakcyjne, a w rezultacie doprowadzić do szybszego rozwoju europejskiego rynku ETF-ów, którego wielkość znacząco ustępuje obecnie rynkowi amerykańskiemu (220 mld USD wobec 1500 mld USD). Zdaniem Marka Wiedemana – globalnego szefa iShares, którego cytuje agencja Reuters, aby rynek ETF-ów w Europie osiągnął poziom 1 mld USD w ciągu kolejnych 3-5 lat, cały ekosystem rynkowy musi stać się bardziej efektywny dla inwestorów. Według BlackRock, gdyby 15-20 europejskich funduszy ETF iShares zaczęło być rozliczanych w powyższy sposób, szacunkowe oszczędności mogłyby wynieść ok. 200 mln euro w skali roku.

Wpis jeszcze nie ma komentarzy.

Twój email nie zostanie opublikowany.